Położona jest u podnóży Karkonoszy, we wschodniej części Kotliny Jeleniogórskiej. Obejmuje swym obszarem część Rudawskiego Parku Krajobrazowego, w tym niezwykle popularne Góry Sokole z Krzyżną Górą - 645 m n.p.m. i Sokolikiem - 642 m n.p.m. W krajobrazie gminy dominuje masyw Rudaw Janowickich z jego najwyższym szczytem Skalnikiem (945 m n.p.m.), a także elementy rzeźby związane z pagórkowatym charakterem Wzgórz Łomnickich i Wzgórz Karpnickich. Gmina sąsiaduje od północy z Jelenią Góra oraz gminą Janowice Wielkie na południu z miastem Kowary, a od zachodu z gminą Podgórzyn. Podobnie jak w przypadku innych wsi, od początku istnienia wsi jej właściciele zmieniali się bardzo często. W 1816 rok właścicielem majątku został feldmarszałek August Neidhard von Gneisenau. W roku 1832 pałac wraz z okolicznymi terenami nabył król Pruski Fryderyk Wilhelm III z rody Hohenzollernów na swoja letnia rezydencję. W XIX wieku gruntownie przebudowano pałac, wzniesiono kościół ewangelicki, Willę Legnitz, Zedlitz i Rothera, hotel, szpital i fabrykę lniarską oraz założono park w stylu angielskim. Oficjalne przejęcie majątku przez króla nastąpiło w 1835 roku. W uroczystości wzięli udział przedstawiciele pruskiej rodziny królewskiej, austriackiej i rosyjskiej arystokracji, oficerowie z dworów angielskich, badeńskich, saskich, weimarskich. Wśród gości był Cesarz Mikołaj I z małżonką, wielka księżna Olga oraz wiele przedstawicieli znamienitych rodów ówczesnych czasów.
W 1836 roku królewski Dyrektor Ogrodów Peter Joseph Lenne wraz ze swoimi uczniami stworzyli jeden z najpiękniejszych parków krajobrazowych na Śląsku. Na jego osi widokowej w kierunku najwyższego szczytu Karkonoszy Śnieżki znajduje się kościół parafialny zaprojektowany przez Schinkla. Budowę, jako kościoła parafialnego zlecił Fryderyk Wilhelm II dla uchodźców religijnych z Tyrolu. Wysmukła wieża projektu Stülera widoczna jest z daleka tworząc jeden z elementów złożenia parkowego. Przednia część kościoła to niewielka kruchta wsparta na antycznych kolumnach Pomejskich, podarowanych przez króla Neapolu Wilhelmowi III. W bezpośrednim sąsiedztwie parku zasadzono ponad 170 rzadkich roślin, zainstalowano fontanny, stworzono liczne aleje spacerowe. Jedną z największych ozdób parku był staw z wyspą i pływającymi łabędziami. Na szczególna uwagę zasługiwała nietypowa bram ustawiona nad brzegiem stawu ze szczęk wieloryba grenlandzkiego o wysokości 6m. Atrakcja została zakupiona od pani Herman z Wrocławia za 45 talarów. W dniu dzisiejszym eksponat można zobaczyć w galerii Gminnego Ośrodka Kultury w Mysłakowicach.
W 1843 roku w parku powstały kolejne budynki dom w stylu tyrolskim dla księżnej Legnickiej. Obecny wygląd znacznie różni się od pierwowzoru w latach 50 zlikwidowano zdobiony okalający budynek balkon oraz wejście i schody od strony parku.
Za panowania Wilhelma II nie korzystano z pałacu a po zniesieniu prawa niezbywalności dóbr koronnych pałac został sprzedany za 1,7 miliona marek zaś inwentarz wystawiono na licytację. Po zakończeniu I wojny światowej pałac do 1945 roku należał do rodziny Rudolf. Po II wojnie światowej przez krótki okres był rezydencją Armii Czerwonej, następnie pełnił funkcję siedziby zarządu państwowego monopolu alkoholowego. Od 1951 roku do dnia dzisiejszego mieści się w nim zespół szkół. Obecnie cześć elewacji królewskiej rezydencji z charakterystycznym boniowaniem licznymi nadokiennikami została zatracona, zmianom uległ również historyczny układ pomieszczeń oraz wystrój, po którym można zobaczyć jedynie kilka elementów.
Na dziedzińcu szkoły w części parkowej znajduje się pomnik pochodzącego z Zillertal przywódcy Johanna Fleidla, który na czele trzyosobowej delegacji prosił Wilhelma III o przejęcie w Prusach.
Tyrolczycy – zanim osiedlili się w Mysłakowicach, żyli w Tyrolu nad rzeką Ziller. Mimo wielkich prześladowań religijnych, nie odstąpili od swej wiary ewangelickiej i dalej pozostali protestantami. Cesarz oraz władze kościoła katolickiego postawiły im warunek, albo wracają na wiarę katolicką, albo w określonym czasie będą musieli opuścić swoją ojczyznę, wioski i domy i wyemigrować na zawsze. Za wiarą ewangelicką opowiedziało się 400 mieszkańców, którzy rozpoczęli przygotowania do wymarszu. Najpierw poproszono króla Prus o pozwolenie osiedlenia się w górach – Karkonoszach. Oczywiście król wyraził zgodę.
W sierpniu 1837 roku w 4 grupach ewangelicy wyruszyli w daleką podróż. W ciągu 21 dni pokonali 700 km. Do Kowar dotarli pod koniec września. Tam musieli przezimować i poczekać na wykup ziemi oraz budowę domów w Mysłakowicach i Sosnówce. Pierwsi mieszkańcy weszli do swych domów w 1838 roku w grudniu, pozostali w zimie i w następnym roku. W latach 1838 – 40 wybudowano 56 domów z tego w Sosnówce 10 domów. Większość z nich przetrwała do dzisiaj, stanowiąc nieodzowny element naszego krajobrazu.
Przez długi czas trwały waśnie pomiędzy Tyrolczykami a Ślązakami. Najczęściej chodziło o sprawy wyznaniowe. Z biegiem lat konflikty łagodniały, rodziny zaczęły się mieszać w wyniku licznych zawieranych małżeństw. Zapomniano o strojach, a szczególnie szybko zaniechano tyrolskiego jodłowania, które się tutaj nie przyjęło.