W poniedziałek 27 września Gminny Ośrodek Kultury w Mysłakowicach zorganizował kolejne już warsztaty malarskie w ramach zadania pn. "Chodź, pomaluj mój świat, czyli warsztaty malarskie i wystawa artystyczna dla osób z niepełnosprawnościami i seniorów" . Projekt ten jest współfinansowany przez PCPR w Jeleniej Górze. Tym razem gościliśmy grupę pań ze Stowarzyszenia Amazonki z Mysłakowic a jednocześnie nasze seniorki. Prowadzącą była pani Izabela Kampczyk, która w słoneczne, ciepłe popołudnie zaproponowała uczestniczkom warsztatów zmierzenie się z motywem jesiennej jarzębiny. Panie chętnie przystąpiły do działań twórczych, widać było zapał, chęć i radość podczas malowania. Niejedna z uczestniczek dostrzegła po raz pierwszy w sobie talenty manualne . Atmosfera była wyjątkowo radosna, bo i mysłakowickie Amazonki mają w sobie niesamowite pokłady dobrej, pozytywnej energii. Było to ostatnie spotkanie w ramach zadania współfinansowanego z PCPR . Wszystkie prace powstałe podczas warsztatów będzie można obejrzeć na wystawie podsumowującej ,zorganizowanej w dniu 18 października 2023 r. na sali widowiskowej GOK-u w Mysłakowicach. Już dziś zapraszamy na to wydarzenie kulturalne wszystkich chętnych .

• 381339586 7802683278417502224 n 697 381339586 7802683278417502224 n 697
  
• 381385308 981952991126940488 n 698 381385308 981952991126940488 n 698
  
• 383169673 2494574254799370690 n 699 383169673 2494574254799370690 n 699
  
• 383350486 4264929521401775501 n 700 383350486 4264929521401775501 n 700
  
• 384784770 2752994028288750570 n 701 384784770 2752994028288750570 n 701
  
• 385031547 6858683297187447536 n 702 385031547 6858683297187447536 n 702
  

• 
• 
• 
• 
• 
• 

Dzisiejsze warsztaty malarskie akwarelami z Panią Izabelą Kamczyk odbyły się w Gminnym Ośrodku Kultury w Mysłakowicach. Aura za oknem radosna dzięki pięknej ,złotej polskiej jesieni, zatem i klimat był iście jesienny

Sady i ogrody cieszą oczy kolorami oraz różnorodnością kształtów i faktur jesiennych kwiatów, liści i owoców. Na dzisiejszych warsztatach postanowiliśmy przenieść na papier odrobinę klimatu jesieni i namalowaliśmy akwarelowe liście.

Wrześniowe zajęcia kończymy i wszystkich którzy rozsmakowali się w malarstwie akwarelowym zapraszamy do zapisania sie na październik. Zapraszamy również tych, którzy nie dotarli do nas we wrześniu

• 382238516 8958206447457441644 n 672 382238516 8958206447457441644 n 672
  
• 383336433 6058960350900388299 n 673 383336433 6058960350900388299 n 673
  
• 383398744 3063800696699890602 n 674 383398744 3063800696699890602 n 674
  
• 384472371 2820310998215106612 n 675 384472371 2820310998215106612 n 675
  
• 385251330 5661536983583688420 n 676 385251330 5661536983583688420 n 676
  
• 385262810 1155031169302130978 n 677 385262810 1155031169302130978 n 677
  
• 385487517 1833254476294838300 n 678 385487517 1833254476294838300 n 678
  
• 385492603 1783980792326214356 n 679 385492603 1783980792326214356 n 679
  

• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 

Kolejne spotkanie w przyszłą sobotę 7 października
10.00 dzieci
12.00 młodzież i dorośli
Zapisy:
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
nr tel. 75 713 12 98

W poniedziałek 25 września w Gminnym Ośrodku Kultury w Mysłakowicach w ramach zadania pn. "Chodź, pomaluj mój świat,czyli warsztaty malarskie i wystawa artystyczna dla osób z niepełnosprawnościami i seniorów" współfinansowanego przez PCPR w Jeleniej Gorze gościliśmy grupę podopiecznych Stowarzyszenia Osób Niepełnosprawnych Intelektualnie i Ruchowo "Przyjaciele" z Jeleniej Góry. W zajęciach artystycznych brali też udział nasi seniorzy z Koła Gospodyń Wiejskich w Mysłakowicach. Już tradycyjnie zajęcia prowadziła nasza zaprzyjaźniona nauczycielka artoterapii pani Izabela Kampczyk, która w przystępny i jednocześnie ciekawy sposób przekazała uczestnikom wiedzę dotyczącą malarstwa. Tym razem tematem przewodnim było drzewo oraz kolory nadchodzącej jesieni. Prace wykonano farbami akrylowymi. Wszyscy z zaciekawieniem i zaangażowaniem skorzystali z cennych uwag prowadzącej zajęcia. Na sali panowała życzliwa i przyjazna aura. Kolejny raz powstały ciekawe, barwne prace. Celem zajęć jest poszerzenie wiedzy i praktyki manualnej wśród osób z niepełnosprawnościami i seniorów.

• 380798674 6576731717714125278 n 680 380798674 6576731717714125278 n 680
  
• 380819635 2945341282290747804 n 681 380819635 2945341282290747804 n 681
  
• 380820703 223284263983951556 n 682 380820703 223284263983951556 n 682
  
• 380822497 5360597846374813451 n 683 380822497 5360597846374813451 n 683
  
• 380828155 7391501218199402521 n 684 380828155 7391501218199402521 n 684
  
• 380880737 3644440827798848115 n 685 380880737 3644440827798848115 n 685
  
• 380889973 5899243184260244415 n 686 380889973 5899243184260244415 n 686
  
• 380939872 5509377544626744049 n 687 380939872 5509377544626744049 n 687
  
• 381013201 1679580781816276514 n 688 381013201 1679580781816276514 n 688
  
• 381263132 3909723395275559109 n 689 381263132 3909723395275559109 n 689
  
• 381339586 7802683278417502224 n 690 381339586 7802683278417502224 n 690
  
• 381385308 981952991126940488 n 691 381385308 981952991126940488 n 691
  

• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 

Nasze seniorki z Mysłakowic rozpoczęły uroczą podróż sentymentalną . Podczas cotygodniowych spotkań panie prezentują swoje fotografie z archiwum domowego. Celem tych spotkań będzie stworzenie albumu dla wnuków z opisem zdjęć ,czy nawet krótkiej historii związanej z fotografią. A tych historii można słuchać z zapartym tchem. Będąc skromną słuchaczką i reporterką podczas spotkań seniorek, ze wzruszeniem przysłuchuję się opowieściom płynącym podczas prezentowania tych fotografii.

Na pierwszym z tych spotkań swoimi wspomnieniami podzieliły się panie Tereska , Marysia i Jola.

Teresa opowiedziała o tzw. „choinkach zakładowych” w fabryce lnu Orzeł. Na czarnobiałym zdjęciu widnieje Mikołaj a wokół niego gromada malutkich kilkuletnich brzdąców. Wśród nich Teresa z siostrzyczką , wszystkie dzieci w szkolnych fartuszkach, żeby żadne się nie wyróżniało. Nawet córki wujka Teresy - dyrektora zakładu ubrane były jak pozostałe dzieci podkreśla w swoim opowiadaniu . Było biednie ale fajnie dodaje Tereska.
Z rozrzewnieniem wspomina też o atrakcjach jakie podczas spotkań mikołajkowych miały miejsce w zakładzie pracy rodziców, o koncertach i przedstawieniach dziecięcych, w których brała udział jej zdolna koleżanka Stenia. Dzieci uwielbiały oglądać występy Steni, bo pięknie śpiewała , m. in. Świniareczkę.

Kolejna z pań Maria wyciąga plik czarno białych fotografii. Większość z nich przedstawia małą Marysię w rozmaitych okolicznościach i miejscach. Na pierwszym zdjęciu Marysia na łódce, wśród leśnych drzew, w letnie popołudnie, wypad do Lipek z wizytą do koleżanki.

Na kolejnym zdjęciu Marysia z inną koleżanką, z którą wiążą się rozmaite wspomnienia, uboga dziewczynka, której Maria pomagała dzieląc się z nią tym co mogła a w szczególności jedzeniem. Radość dziecięca na twarzach obu dziewczynek świadczyć może tylko o szczerej przyjaźni. No pozostałych fotografiach widnieją rodzice Marii w towarzystwie dzieciaków i krów na pastwisku. To kolejny moment na przywołanie sielskiej rodzinnej atmosfery z czasów dziecięcych. Wśród fotografii Marii znaleźć można również te z lat młodości , gdzie w towarzystwie przystojnego kolegi uchwycony został moment tańca na jednej z klasowych potańcówek. Są też grupowe zdjęcia z zakończenia ósmej klasy czy już barwne zdjęcia z lat 70-80 z klasowych wycieczek.

Pani Jolanta, która jest inicjatorką tego pomysłu podzieliła się z seniorkami swoimi fotografiami i uroczymi opowieściami z historii jej rodziny. W ramce za szkłem kilka pięknych ujęć czarno białych fotografii. Jest mała Jola z siostrą , jest profesjonalny portret młodej Joli zrobiony przez fotografa artystę, jednak szczególnie bliskie pani Jolancie jest jedno zdjęcie a mianowicie fotografia przedstawiająca kilkuletnią Jolę stojącą przy ukochanym koniu dziadka. Zdjęcie zrobione w Gowarczowie koło Końskich skąd pochodziła mama pani Jolanty. Opowieść o tym miejscu wszystkich bardzo zainteresowała ponieważ na podstawie tego malutkiego zdjęcia odżyły piękne wspomnienia z dzieciństwa. Dowiedzieliśmy się o cudownym ogrodzie, przy pięknym domu , w tymże ogrodzie często wśród kwiatów, warzyw , motyli i szumie strumyka drzemała mała Jola. Wśród opowieści znalazła się też ta, w której malutka Jola zrobiła psikusa rodzicom, dziadkom i jak się okazało całej wsi. Przy domu stała psia buda, do której przywiązany był dość groźny pies. Wszyscy się tego psiaka bali. A mała Jolusia postanowiła zajrzeć do psiej budy i się w niej schowała. Kilka godzin poszukiwań dziecka spowodowało panikę i rodziny i całej wioski, po czym Jola z budy wyczołgała się i ku ogromnemu zdziwieniu ale i radości wszystkich pojawiła się wśród swoich bliskich.

Spotkanie z seniorkami sprawiło, że z ogromnym wzruszeniem, ciekawością i uwagą zatopiłam się w historie płynące z ust pań . A przy okazji mogłam skorzystać z tego zaszczytu iż pozwolono mi obejrzeć rodzinne fotografie. Pomysł przekazania rodzinnego albumu młodszemu pokoleniu uważam za idealny. Liczę na kolejne sentymentalne spotkania w następnym tygodniu. Dzieląc się z Wami zachęcam do wykorzystania tego pomysłu wśród swoich bliskich.

• 383156095 8595689323649602730 n 664 383156095 8595689323649602730 n 664
  
• 384379092 6874823874027102018 n 665 384379092 6874823874027102018 n 665
  
• 384437395 4778953544522877981 n 666 384437395 4778953544522877981 n 666
  
• 384470677 869759485619473094 n 667 384470677 869759485619473094 n 667
  
• 384764646 337909661213670160 n 668 384764646 337909661213670160 n 668
  
• 384772168 6747780054273465494 n 669 384772168 6747780054273465494 n 669
  
• 384785703 4491303729625868507 n 670 384785703 4491303729625868507 n 670
  
• 384995966 8243983566075565915 n 671 384995966 8243983566075565915 n 671
  

• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
•